4.9 - googleMaps
42 ocen - googleMaps
34-130 Barwałd Górny
Wywiad z laureatem
Skąd wziął się pomysł na otworzenie własnej działalności i od kiedy Panowie prowadzą firmę Meble Stylowe Wypiór?
Właściciel: Firma działa od stu lat praktycznie. Dwóch dziadków założycieli. Głównym był Ludwik Wypiór, czyli mój dziadek. Potem była kontynuacja przez mojego tatę Stanisława. Od roku 1990 działalność jest zarejestrowana na mnie, Janusza Wypióra, którą przejmują, a w zasadzie już przejęli synowie: Stanisław i Dominik. Z firmą pomaga nam też córka Aldona.
Co sprawia, że Państwa meble są tak bardzo cenione?
Syn: Podchodzimy do każdego klienta indywidualnie i wykonujemy meble tak, jakbyśmy robili je dla siebie. Trzeba wkładać w to dużo serca. Dbamy też o jakość, bo jakość to są klienci. Wynika potem z tego dobra opinia. Trzeba wybrać, czy chce się postawić na ilość, czy na jakość. My zdecydowanie idziemy w jakość.
Właściciel: Trzeba być rzetelnym. Wywiązywać się z terminów. Meble muszą też jakąś duszę mieć w sobie. Klient przywozi swój pomysł, my coś doradzamy i potem wychodzi z tego taka „perełka”. Mebel, który jest jedyny w swoim rodzaju. Nie ma już takiego drugiego.
Czy praca zawodowa oraz bycie przedsiębiorcą trwa przysłowiowe 24 godziny na dobę? Jak tu wygląda równowaga na linii życie prywatne-praca – czy jest możliwe, aby ją zachować?
Właściciel: No teraz to może tak nie jest (śmiech), ale w dawniejszych latach inna była rzeczywistość. Trzeba się było do tego dostosować. Teraz mamy tę sobotę praktycznie wolną już od kilku lat. Jest już troszkę mniejsze uwiązanie przy tym zakładzie. Choć czasem to właśnie w soboty robimy pomiary u klientów, czy montaż mebli. Poza tym jest nas trójka odpowiedzialnych teraz, więc obowiązki dzielimy równo między siebie. Rozłożyły się one z jednych barków na trzy barki. (śmiech)
Syn: Wcześniej też dużo dłużej robiło się ten mebel. Obniżył się czas produkcji o kilkadziesiąt procent przez to, że mamy teraz lepsze maszyny. Przy tym im więcej tych mebli się zrobi, tym szybciej i ładniej to wychodzi.
Co daje Panom motywację do takiej pracy? Czy przy tak ogromnej pasji jest ona potrzebna?
Właściciel: Drewno jest wdzięcznym materiałem. Z nim nie ma monotonii. Codziennie coś innego się robi. Można wymyślać różne wzory, różne rzeźby.
Syn: Każdy projekt jest inny. Trzeba wymyślić, jak to zrobić, żeby to dobrze zrobić. Takie wymyślanie też wytęża nasze mózgi i daje nam satysfakcję oraz chęć do tego, żeby coraz więcej i coraz lepiej to wszystko robić. I oczywiście zadowolenie klientów jest największą motywacją ze wszystkiego.
Właściciel: Zawsze robimy tak, żeby klient był z tej pracy zadowolony. Ten efekt musi być „WOW”.
Czy wyróżnienie Top 100 of Poland, pochodzące w całości od zadowolonych klientów, jest dla Panów powodem do radości?
Właściciel: Na pewno! Nie zdawałem sobie z tego sprawy, że mamy aż tyle dobrych opinii. Jest to budujące. Jest to fajna rzecz. To nie wzięło się jednak z niczego. My się staramy. Wynika z naszej pracy, koncentracji, żeby to wszystko było dobrze.
Syn: Poza tym mężczyźni nie są tak przystosowani do otrzymywania komplementów, jak kobiety (śmiech), więc takie miłe słowa bardzo cieszą.
Co chcieliby Panowie przekazać swoim klientom?
Właściciel: Bardzo nam miło, że doceniają naszą pracę. Szczególnie że w naszej niszy czeka się na efekt pracy miesiąc, czy dwa. Cieszymy się, że choć teraz jest moda na szybkie rozwiązania, które można sobie samemu złożyć, to są pasjonaci tradycyjnych mebli.
Syn: My bardziej skupiamy się, aby robić wolniej, ładniej i dokładniej. Liczymy, że dzięki temu podejściu, meble będą pięknie służyć klientom przez długie lata.
Jesteś właścicielem tej firmy?
Dowiedz się, co dla Ciebie przygotowaliśmy.Indeks zadowolenia
Wskaźnik opinii to średnia ważona ocen we wszystkich portalach internetowych. Np. jeśli firma ma na portalu A ocenę 4/5 wystawioną na podstawie 10 ocen. Natomiast na portalu B ocenę 5 na 5 wystawioną na podstawie 90 ocen. To wskaźnik opinii wyliczamy:(4/5.10.5/5.90 )/100= 9,8/10